poniedziałek, 1 września 2014

Husky & I

Pogoda psuje mi wszelkie plany na sesje. Ponadto niedawno zamówiłam nowe piekne ciuszki ze strony MANGO (przeceny <3) i czekam,az przylecą w moje łapki. Póki co więc przedstawie Wam najważniejszą sukę w moim zyciu, mianowicie Havanę.
Historia związana z tym psem jest dośc zabawna, mimo że zaczeła się raczej płaczem. Po 12 latach musiałam pożegnać mojego ukochanego psa, a że długo bez zwierzaka wytrzymać nie mogłam, pojechałam do schroniska po szczeniaka. Niestety, szczeniak okazał się chory i jego też pożegnałam, mimo 2tygodniowego leczenia Oczywiście byłam załamana. (Tu kończy sie smutna część tej historii). Jako że jestem dzieckiem Allegro i gdybym mogła, kupowałabym tam nawet żarcie, zaczęłam oglądać psy. Po paru dniach namietnego siedzenia w allegrowskich szczeniakach moim oczom ukazało się ogłoszenie pod tytułem "Husky za 10zł". Weszlam w link i sie zakochałam. Nigdy wczesniej nie brałam pod uwagę posiadania Siberian Husky. Ba, żadnego rasowego psa nawet. Oczywiście przed podjęciem decyzji odrobiłam lekcje, naczytałam sie o rasie i takim własnie trafiła do mnie Havana- pies z allegro. Moj kochany kuzyn przywiózł mi ją spod Poznania i tak już jest przy moim boku 4 lata.
Poczatki oczywiście były ciężkie, ale w rezultacie chcąc niechcąc musiałam nabrac formy, zmusić sie do większego wysiłku niż dotychczas i wychowałam sobie psa na swoją córcię. Co to znaczy? Ide do łazienki- pies czeka pod drzwiami, wychodzę z domu- pies wyje, nie ma mnie więcej niz 2 dni- pies ma depresję, idę spać- pies spi mi w głowie.
Plusem jest to, że mój pies przez swoje piekno jest mega fotogeniczny i chętnie zabieram ja na zdjecia. Kto tylko Havane pozna, od razu sie zakochuje. Nigdy o nikogo tak nie dbałam jak o nia i nawet w momencie, kiedy tworzę tego posta jest tuz obok :)
Z takimi obrazkami zostawiam Was na jakis tydzień i wracam- z nowym modowym postem:)





















8 komentarzy:

  1. Cudowny psiak! Póki co nie mogę pozwolić sobie na zwierzaka, ale w przyszłości marzy mi się Golden Retriever, juz dawno zakochałam się w tych psach.:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oo Goldeny tez lubie,ale dla mnie za spokojne, juz nie wyobrazam sobie posiadania innego psa,niz haszczak;D

      Usuń
  2. Ależ Ty jesteś fotogeniczna dziewczyno!
    Posiadanie Psiego Przyjaciela potrafi zmienić życie o 180 stopni, ale Moim zdaniem jest to najlepsze co może spotkać człowieka! Nasz Psiak jest z nami dopiero od 5 miesięcy ale już wiem, że jego adopcja była najlepszą decyzją w naszym życiu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja jestem straszna psiara, gdybym miala warunki przygarnelabym jeszcze z 10 psow :) Niesamowite,ile radosci moze dac Ci taki zwierzak

      Usuń
  3. Przepiękna suczka :) Psy są wspaniałe. Całe życie towarzyszą mi zwierzęta ale psy i konie są wyjątkowe. Ja tez gdybym tylko miała warunki to pewnie schronisko bym założyła, w pewnym momencie miałam trzy psy ale ciężko nad taka gromadką zapanować. Teraz mam kundelka którego nie da się nie kochać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nie moglabym miec schroniska,nie chcialabym zadnego oddac;p

      Usuń
  4. Jakie wy jesteście piękne! :)
    Też bym chciała husky, ale mieszkając w bloku trochę z tym ciężko :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mieszkam w bloku:) Wystarczy tylko sprawic,zeby pies byl wybiegany,.pracowac razem z nim, majac chalupe z ogrodem to zadna filozofia,tu sie trzeba troche napracowac:)

      Usuń